Strona główna    Kontakt z Redakcją NFA    Logowanie  
Szukaj:

Menu główne
Aktualności:
Gorący temat
NFA w mediach
NFA w opiniach
Jak wspierać NFA
Informacje

Linki

Rekomenduj nas
Redakcja
Artykuły
Nowości
Europejska Karta     Naukowca
Patologie środowiska     akademickiego
Oszustwa naukowców
Mobbing w środowisku     akademickim
Etyka w nauce i edukacji
Debata nad Ustawą o     Szkolnictwie Wyższym
Perspektywy nauki i     szkolnictwa wyższego
Czarna Księga     Komunizmu w Nauce i     Edukacji

Wszystkie kategorie
Inne
Reforma Kudryckiej
Postulaty NFA
Reformy systemu nauki
WHISTLEBLOWING
NFA jako WATCHDOG
NFA jako Think tank
Granty European Research Council
Programy,projekty
Kij w mrowisko
Kariera naukowa
Finanse a nauka
Sprawy studentów
Jakość kształcenia
Społeczeństwo wiedzy
Tytułologia stosowana
Cytaty, humor
Listy
Varia
Czytelnia
Lustracja w nauce i edukacji
Bibliografia NFA - chronologicznie
Subskrypcja
Informacje o nowościach na twój e-mail!
Wpisz swój e-mail i naciśnij ENTER.

Najczęściej czytane
Stanowisko NIEZAL...
Tajne teczki UJ, ...
Mobbing uczelniany
Amerykańska konku...
O nauce instytucj...
Inna prawda o ucz...
Powracająca fala ...
Urodzaj na Akadem...
Darmowy program a...
Jasełka akademick...
Menu użytkownika
Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć!
Strefa NFA
Statystyki

użytkowników: 0
gości na stronie: 29


Polecamy

NFA na Facebook'u

Ranking Światowych Uczelni 2009







Artykuły > Varia > Przedsiębiorczość akademicka w Polsce – stan obecny, perspektywy. Impresje po-konferencyjne

W zasadzie należałoby wyjść, ewentualnie zgasić światło - co też chyłkiem robili prelegenci chwilę po wygłoszeniu swoich kwestii, niespecjalnie zainteresowani polemiką, na którą w zasadzie nie było czasu. W tym kontekście zastanawia tytuł konferencji i jej celowość. Jednym z głównych wątków widocznych w prelekcjach było zakładanie firm innowacyjnych przez pracowników naukowych, działających na styku „Nauka” – „Przemysł”, wykorzystujące infrastrukturę uczelni do prowadzenia działalności gospodarczej. Ale jak to zrobić? mamy wolność, zmuszać naukowców do niczego nie można. Tego niestety nikt mi nie wyjaśnił.
Domyślam się, że chodzi o ekonomiczne formy motywacji. Tymczasem prywatni przedsiębiorcy w Polsce - skupieni na przetrwaniu, raczej nie są skłonni dotować przyszłej konkurencji. Chyba, że są do tego zmuszeni, odpowiednimi zapisami w ustawie... No! może jedno przedsiębiorstwo - firma Intel Technology Poland, ustami swojego przedstawiciela obecnego na konferencji, dobrowolnie złożyła propozycję bezpłatnych szkoleń dla profesorów, w zakresie prowadzenia przedsiębiorstw. Ale trwających tylko tydzień i tylko dla kadry profesorskiej Politechniki Gdańskiej. I proszę sobie wyobrazić - nie doceniono wyrafinowanego poczucia humoru absolwenta!.
Wygląda na to, iż konferencja była jedną z wielu manifestacji zmierzających do uzasadnienia przyszłych działań „Władzy”, czyli ustanowienia finansowego wsparcia dla tej formy przedsiębiorczości. Kosztem zwiększenia obciążeń dla pozostałych firm i podatników. Bo nie ma innego wyjścia, chyba że się mylę? Ale może niepotrzebnie się obawiam konkurencji naukowców na tym polu?
Wśród przedsiębiorców panuje opinia, iż prowadzenie własnej działalności w Polsce jest znacznie trudniejsze niż w innych krajach. Wprawdzie jak grzyby po deszczu powstają wciąż nowe firmy, ale ogromna większość z nich nie przeżywa jednego roku. Dla całości gospodarki nie ma to większego znaczenia jeśli tylko ogólna liczba pozostających na rynku - wzrasta. Dla „Władzy” duże znaczenie ma dynamika tego procesu, chciałaby szybciej, więc „wspiera” jak może małe i średnie przedsiębiorstwa pieniędzmi z naszych podatków.
Proces „wspierania” także przyspiesza, więc od lat 90 –tych ilość środków i form pomocy dla MSP stale rośnie. Mimo tego ogólna liczebność małych firm na początku 2004 roku zaczęła spadać! (www.parp.gov.pl). Jeszcze nie zagłaskano kotka, ale niewiele brakuje.
W dziedzinie wspierania przedsiębiorczości akademickiej spodziewam się podobnie zaskakujących efektów, dzięki mentalności urzędników całego aparatu „Władzy”. Dając - tworzą przy tej okazji tyle nowych barier, że tylko skrajnie naiwni, altruistycznie i pozytywnie nastawieni do całego świata – podejmą walkę z wiatrakami. A czy zna ktoś takich naukowców? Proszę nie mylić z osobistą ogładą, dobrymi manierami, deklarowaną „uczciwością” czy schludnym wyglądem. To tylko różowe okulary. Nie będzie to miało żadnego znaczenia gdy zostaniemy z pustymi rękami...

Henryk Korta, Gdynia 28.11.2005.



strony: [1] [2] [3]
nfa.pl

© 2007 NFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
0.026 | powered by jPORTAL 2