Strona główna    Kontakt z Redakcją NFA    Logowanie  
Szukaj:

Menu główne
Aktualności:
Gorący temat
NFA w mediach
NFA w opiniach
Jak wspierać NFA
Informacje

Linki

Rekomenduj nas
Redakcja
Artykuły
Nowości
Europejska Karta     Naukowca
Patologie środowiska     akademickiego
Oszustwa naukowców
Mobbing w środowisku     akademickim
Etyka w nauce i edukacji
Debata nad Ustawą o     Szkolnictwie Wyższym
Perspektywy nauki i     szkolnictwa wyższego
Czarna Księga     Komunizmu w Nauce i     Edukacji

Wszystkie kategorie
Inne
Reforma Kudryckiej
Postulaty NFA
Reformy systemu nauki
WHISTLEBLOWING
NFA jako WATCHDOG
NFA jako Think tank
Granty European Research Council
Programy,projekty
Kij w mrowisko
Kariera naukowa
Finanse a nauka
Sprawy studentów
Jakość kształcenia
Społeczeństwo wiedzy
Tytułologia stosowana
Cytaty, humor
Listy
Varia
Czytelnia
Lustracja w nauce i edukacji
Bibliografia NFA - chronologicznie
Subskrypcja
Informacje o nowościach na twój e-mail!
Wpisz swój e-mail i naciśnij ENTER.

Najczęściej czytane
Stanowisko NIEZAL...
Tajne teczki UJ, ...
Mobbing uczelniany
Amerykańska konku...
O nauce instytucj...
Inna prawda o ucz...
Powracająca fala ...
Urodzaj na Akadem...
Darmowy program a...
Jasełka akademick...
Menu użytkownika
Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć!
Strefa NFA
Statystyki

użytkowników: 0
gości na stronie: 42


Polecamy

NFA na Facebook'u

Ranking Światowych Uczelni 2009







Artykuły > Perspektywy nauki i szkolnictwa wyższego > Związek Zawodowy Miernot

Zbigniew Rykiel

Związek Zawodowy Miernot


Polskich uniwersytetów grzechy główne

Nie wszystko, co jest nazywane nauką, zasługuje na to miano. Nauka jest bowiem z istoty globalna. Badania, które nie mają wartości poza krajem, w którym były prowadzone, zwykle w ogóle nie mają wartości.



Jeśli ktoś przed czterdziestką nie opublikował książki za granicą i nie ma publikacji w czasopismach z listy filadelfijskiej, jest naukowo bezużyteczny, nie ma więc moralnego prawa domagać się finansowania swej działalności paranaukowej ze środków publicznych. Tyle tylko, że z uprawiania takiej działalności żyją całe instytuty, zwane humorystycznie naukowymi.

Nauka polska lokuje się raczej na peryferiach nauki światowej, nie mając z tą ostatnią żadnego istotnego związku. Jeśli komukolwiek marzył się awans cywilizacyjny, to należałoby naukę polską gruntownie zreformować, aby zwiększyć jej nikłą obecnie efektywność. W tym jednak celu trzeba by mieć najpierw miarę efektywności, do tego są zaś potrzebne jawne dane o wynikach badań prowadzonych za publiczne pieniądze. Dziwnym jednak trafem niesławnej pamięci Komitet Badań Naukowych takich danych nie publikował przez cały okres swego istnienia. Kto wierzy w bajki, może twierdzić, że to czysty przypadek. Dorośli mówią raczej o grupach interesów, korporacjach i monopolach, które dominują nad interesem publicznym i kolidują z dobrem wspólnym.

W obecnym stanie rzeczy w nauce polskiej musi więc być źle, gdyż jest ona zdominowana przez antyrozwojową grupę interesu. Idąc tropem propozycji prof. Andrzeja Zybertowicza z UMK w Toruniu, można zidentyfikować 13 podstawowych zasad działania tej grupy.

Po pierwsze, umoczenie. Na odpowiedzialne stanowiska nie awansuje się osób o nieposzlakowanej uczciwości, na które nie ma żadnych haków, takie osoby mogą bowiem grupie tylko zaszkodzić.

Po drugie, gra na haki. Należy gromadzić haki na przeciwników, sojuszników i współpracowników, ale ich pochopnie nie ujawniać. W niektórych uczelniach wciąga się do tej gry asystentów i studentów.

Po trzecie, mord założycielski. Wspólne przestępstwo, wykroczenie lub przynajmniej zachowanie nieetyczne jest najlepszą metodą uzyskania spójności grupy. Dobrym początkiem jest wspólne picie alkoholu w godzinach i miejscu pracy, podczas gdy umówieni na konsultacje studenci czekają pod drzwiami.

Po czwarte, ciągłość i reprodukcja bezkarności. Opuszczając kluczowe stanowisko, należy zadbać, by następcy nie stanowili zagrożenia dla interesów poprzedników i ich popleczników. Najlepiej zatem otaczać się miernotami, które bez poparcia grupy nie miałyby szans na awans w środowisku konkurencyjnym. A pięknoduchy niech sobie piszą, że miernotom wstęp wzbroniony. Może i wzbroniony, ale nie u nas.



strony: [1] [2] [3] [4]
nfa.pl

© 2007 NFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
0.044 | powered by jPORTAL 2