Strona główna    Kontakt z Redakcją NFA    Logowanie  
Szukaj:

Menu główne
Aktualności:
Gorący temat
NFA w mediach
NFA w opiniach
Jak wspierać NFA
Informacje

Linki

Rekomenduj nas
Redakcja
Artykuły
Nowości
Europejska Karta     Naukowca
Patologie środowiska     akademickiego
Oszustwa naukowców
Mobbing w środowisku     akademickim
Etyka w nauce i edukacji
Debata nad Ustawą o     Szkolnictwie Wyższym
Perspektywy nauki i     szkolnictwa wyższego
Czarna Księga     Komunizmu w Nauce i     Edukacji

Wszystkie kategorie
Inne
Reforma Kudryckiej
Postulaty NFA
Reformy systemu nauki
WHISTLEBLOWING
NFA jako WATCHDOG
NFA jako Think tank
Granty European Research Council
Programy,projekty
Kij w mrowisko
Kariera naukowa
Finanse a nauka
Sprawy studentów
Jakość kształcenia
Społeczeństwo wiedzy
Tytułologia stosowana
Cytaty, humor
Listy
Varia
Czytelnia
Lustracja w nauce i edukacji
Bibliografia NFA - chronologicznie
Subskrypcja
Informacje o nowościach na twój e-mail!
Wpisz swój e-mail i naciśnij ENTER.

Najczęściej czytane
Stanowisko NIEZAL...
Tajne teczki UJ, ...
Mobbing uczelniany
Amerykańska konku...
O nauce instytucj...
Inna prawda o ucz...
Powracająca fala ...
Urodzaj na Akadem...
Darmowy program a...
Jasełka akademick...
Menu użytkownika
Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć!
Strefa NFA
Statystyki

użytkowników: 0
gości na stronie: 127


Polecamy

NFA na Facebook'u

Ranking Światowych Uczelni 2009







Artykuły > WHISTLEBLOWING > List NFA do Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w sprawie patologii w nauce i szkolnictwie wyższym

List NFA do Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w sprawie patologii w nauce i szkolnictwie wyższym



Kraków, 10 lutego 2008 r.

Szanowna Pani Prof. dr hab. Barbara Kudrycka

Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego

ul. Wspólna 1/3 ul. Hoża 20 00-529 Warszawa 53



Szanowna Pani Minister,

W związku z powołaniem przez Panią Minister Zespołu d/s Reformy Systemu Nauki i Szkolnictwa Wyższego w Polsce pragniemy przyczynić się do jego prac sygnalizując potrzebę usunięcia licznych patologii występujących w środowisku akademickim. Niezależne Forum Akademickie jest istniejącą od trzech lat platformą skupiającą naukowców polskich pracujących zarówno w Polsce, jak i za granicą, działających na rzecz gruntownych zmian w systemie nauki oraz szkolnictwa wyższego.

Od początku swego istnienia prowadzimy na naszym portalu www.nfa.pl dyskusje na temat patologii środowiska akademickiego. Wiele z tych patologii ma uwarunkowania systemowe i zdecydowanie negatywnie wpływa na poziomu nauki i edukacji wyższej w Polsce.

Niestety przedstawiciele skupionego wokół NFA środowiska nie zostali zaproszeni przez Panią Minister do prac w/w zespołu. Planowane przez Ministerstwo reformy winny jednak uwzględniać oddolne sygnały dotyczące funkcjonowania wyższych uczelni i instytucji naukowych zamieszczamy więc wykaz głównych patologii akademickich w opiniach środowiska skupionego wokół NFA.

Plagiaty - zarówno w pracach studentów (licencjat, magisterium), jak i pracowników naukowych. Niestety 'ryba psuje się od głowy' i liczne plagiaty pracowników przy braku należytych reakcji środowiska negatywnie wpływają na młodzież akademicką. Kadra akademicka nie daje sobie rady z formowaniem absolwentów szkół wyższych. Pracownik prowadzący niekiedy kilkadziesiąt prac licencjackich czy magisterskich nie jest w stanie kontrolować bieżącej pracy studentów.

Ponadto nie wszyscy są intelektualnie przygotowani do wykrywania plagiatów co wymaga zarówno dobrego oczytania w literaturze przedmiotu, jak i znajomości stylu pisania prac przez studentów. Programy antyplagiatowe mogą być co najwyżej pomocne, ale nie zastąpią mistrza. Ustawowo winna być ograniczona liczba prac (do ok. 10) prowadzonych przez jednego pracownika.

Sitwokracja - zarządzanie instytutami, szkołami przez sitwy, klany i układy, co wynika z preferowanego w polskim systemie 'chowu wsobnego' i małej mobilności kadry. Preferowane są kariery od studenta do rektora na tej samej uczelni. Zmiana preferencji na rzecz mobilności ograniczyłoby tą patologię.

Nepotyzm- preferowanie przy zatrudnieniu i w karierach akademickich członków swoich rodzin. Służą temu m.in. fikcyjne konkursy na konkretnego kandydata, często członka rodziny profesora już zatrudnionego na uczelni. Profesorskie dzieci niejednokrotnie wręcz dziedziczą katedry.

Fikcyjne konkursy – królowa patologii akademickich i przyczyna wielu innych patologii. Całkowicie niezgodna z zalecaniami Europejskiej Karty Naukowca.

Patologia łatwa do likwidacji nawet na podstawie zarządzeń ministra do obecnej ustawy. Gdyby przygotowano ogólnopolską tablicę ogłoszeń o konkursach na etaty akademickie z obowiązkiem umieszczania tam ogłoszeń we właściwym czasie pod rygorem unieważniania konkursów niespełniających tego kryterium patologia by została ograniczona.

Kolejnym krokiem byłoby wprowadzenie zasady powoływania członków komisji konkursowych z puli ministerialnej ( co najmniej 50 % składu komisji) aby konkurs nie odbywał się wśród samych swoich, lecz wobec naukowców o znanych i uznanych standardach. W komisjach konkursowych na stanowiska profesorskie obligatoryjnie winni brać udział także recenzenci zagraniczni.

Wieloetatowość – uważana powszechnie za zło akademickie. Nie można jej usprawiedliwiać niskimi pensjami bo występuje częściej u pracowników o wyższych pensjach a rzadziej u mniej uposażonych ! Nie można jej tłumaczyć brakiem kadry bo kadra o wysokich kwalifikacjach i sukcesach edukacyjnych nie może nawet marzyć o jednym etacie na uczelniach ! zapewne dlatego aby nie było kontrastu z bublem edukacyjnym serwowanym przez wieloetatowców czasem jedynie fikcyjnie figurujących na listach uczelni. Podkreślana jest rzekoma zdolność do 'bilokacji', a nawet 'multilokacji' zręcznościowych profesorów.

Rektorzy informowali, że ustawa ' Prawo o szkolnictwie wyższym' likwiduje wieloetatowość, co nie jest prawdą. Niestety zły przykład idzie z góry, o czym może świadczyć np. wieloetatowość aktualnego ministra sprawiedliwości!

Należy zdecydowanie zlikwidować wieloetatowość na mocy nowelizacji obecnego prawa.

Niejawność , w tym jawna niejawność dorobku naukowego, czyli akceptowalny brak rzetelnych baz danych (dostępu do istniejących zagranicznych) , niejawność procedur 'konkursowych', niejawność teczek akademickich dotyczących pracowników akademickich (niedostępne i ćwierć wieku np. na podstawie ustawodawstwa lat 80-tych )

Brak krytyki naukowej wskutek mobbingu i represjonowania śmiałków, którzy się odważą na krytyczne uwagi do dzieł 'nieomylnych'.

Moralna zapaść środowiska akademickiego – po prostu brak słów aby opisać to co się dzieje na uczelniach. Brak monitoringu zachowań nieetycznych, przy obfitości kodeksów i komisji etycznych, których nie sposób zainteresować łamaniem etyki zawodowej. Komisje chętnie natomiast podejmują działania na rzecz wykluczania osób ośmielających się ujawniać niewygodną prawdę.

Brak mediatora akademickiego o co NFA walczyło bezskutecznie przed uchwaleniem Ustawy w 2005. r .

Tytułologia zastępująca rzeczywisty dorobek naukowy. Propozycje zmian - likwidacja belwederskich profesur, zniesienie habilitacji, rozwiązanie CK oraz zastąpienie ich merytoryczną oceną dorobku naukowego opartą na obiektywnych wskaźnikach takich jak liczba cytowań, impact factor itp.

Wyrażamy nadzieje, że założenia reformy systemu nauki uwzględnią oddolne sygnały dotyczące patologii funkcjonowania szkół wyższych a przygotowane zmiany prawne uczynią uczelnie i instytuty bardziej przyjaznymi zarówno dla studentów, jak i pracowników nauki.

Z wyrazami szacunku

Józef Wieczorek – Prezes fundacji Niezależne Forum Akademickie

Cezary Wójcik – Przewodniczący Rady fundacji Niezależne Forum Akademickie

P.S. W załączeniu aktualny stan Petycji Niezależnego Forum Akademickiego do Sejmu i Rządu RP w sprawie dyskryminacji obywateli polskich przy rekrutacji pracowników nauki ( petycja była przesłana już e-mailem 18 stycznia 2008 r.)

 

nfa.pl

© 2007 NFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
0.026 | powered by jPORTAL 2