Strona główna    Kontakt z Redakcją NFA    Logowanie  
Szukaj:

Menu główne
Aktualności:
Gorący temat
NFA w mediach
NFA w opiniach
Jak wspierać NFA
Informacje

Linki

Rekomenduj nas
Redakcja
Artykuły
Nowości
Europejska Karta     Naukowca
Patologie środowiska     akademickiego
Oszustwa naukowców
Mobbing w środowisku     akademickim
Etyka w nauce i edukacji
Debata nad Ustawą o     Szkolnictwie Wyższym
Perspektywy nauki i     szkolnictwa wyższego
Czarna Księga     Komunizmu w Nauce i     Edukacji

Wszystkie kategorie
Inne
Reforma Kudryckiej
Postulaty NFA
Reformy systemu nauki
WHISTLEBLOWING
NFA jako WATCHDOG
NFA jako Think tank
Granty European Research Council
Programy,projekty
Kij w mrowisko
Kariera naukowa
Finanse a nauka
Sprawy studentów
Jakość kształcenia
Społeczeństwo wiedzy
Tytułologia stosowana
Cytaty, humor
Listy
Varia
Czytelnia
Lustracja w nauce i edukacji
Bibliografia NFA - chronologicznie
Subskrypcja
Informacje o nowościach na twój e-mail!
Wpisz swój e-mail i naciśnij ENTER.

Najczęściej czytane
Stanowisko NIEZAL...
Tajne teczki UJ, ...
Mobbing uczelniany
Amerykańska konku...
O nauce instytucj...
Powracająca fala ...
Inna prawda o ucz...
Urodzaj na Akadem...
Darmowy program a...
Jasełka akademick...
Menu użytkownika
Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć!
Strefa NFA
Statystyki

użytkowników: 0
gości na stronie: 228


Polecamy

NFA na Facebook'u

Ranking Światowych Uczelni 2009







Artykuły > Perspektywy nauki i szkolnictwa wyższego > Petryfikacja czy zmiana systemu
,

Prezydencki projekt petryfikacji systemu


Niestety brakuje ogólnej przyszłościowej wizji systemu nauki i edukacji w Polsce, a rektorzy nawołujący niekiedy do dyskusji na temat reform nauki i edukacji - na ogół nie chcą dyskutować na szerszym forum, co najwyżej we własnym gronie. Stan nauki i edukacji to problem dotyczący całego społeczeństwa i taki monopol jednej korporacji jest niemożliwy do zaakceptowania. Potrzebna jest ogólnospołeczna debata nad całościową reformą, a nie podawanie wycinkowych rozwiązań do milczącej akceptacji.

Społeczeństwo jest informowane przez korporację profesorów, że w wyniku konieczności dostosowania się do standardów unijnych opracowany został tzw. prezydencki projekt ustawy o szkolnictwie wyższym. A trzeba wiedzieć, że jest to projekt niezgodny z tzw. kartą bolońską (Wielka karta uniwersytetów europejskich - dokument ogłoszony we wrześniu 1988 roku przez rektorów uczelni europejskich i podpisany także przez rektorów uczelni polskich http://www.uni.torun.pl/uczelnia/dokumenty/statut/katra/ bo jest moralnie i intelektualnie uzależniony od czynników politycznych. Zatem ewentualne przyjęcie go w parlamencie może być zaskarżone do Trybunału Europejskiego. Projekt zresztą petryfikuje dotychczasową hierarchię stopni i tytułów naukowych tak odmienną od rozwiązań europejskich i amerykańskich, w tym taki relikt ubiegłej epoki jak habilitacja czy takie kuriozum jak profesor "belwederski". Pozostaje także w tym systemie umocowana przy premierze od czasów komunistycznych Centralna Komisja ds. Stopni i Tytułów. Zwiększona ma być i tak autokratyczna władza rektora oraz utrzymana praktyczna nieusuwalność profesorów "belwederskich" ze stanowisk. Projektowana ustawa nie wymaga od profesorów dalszej efektywnej pracy naukowej, mimo że obecnie należą do rzadkości ci, którzy dalej uprawiają naukę po uzyskanej profesurze. Projekt stanowi zwycięstwo korporacji profesorów dobrze pilnującej swoich interesów. Interesy te zabezpieczają ponadto Rada Główna Szkolnictwa Wyższego, która nie ma ochoty zajmować się zgłaszanymi patologiami w szkołach wyższych i ponadto Państwowa Komisja Akredytacyjna, której działania - zupełnie inaczej niż w krajach europejskich - nie są do końca jawne. Zapomniano całkiem o potrzebie instytucji mediatora akademickiego, znanego zarówno z USA, jak i z krajów europejskich.

Istnieją co prawda rozbieżności między uczelniami państwowymi i niepaństwowymi, ale niestety rektorzy uczelni niepublicznych walczą głównie o utrwalanie patologii w postaci wieloetatowości profesorów, akceptując inne systemowe mankamenty ustawy. Niedobrze to wróży dla przyszłości nauki i edukacji w Polsce.





strony: [1] [2] [3] [4]
nfa.pl

© 2007 NFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
0.039 | powered by jPORTAL 2