Po usunięciu mnie z UJ jako bezetatowiec prowadziłem badania mimo braku środków do życia (żarłem glównie kartofle, a nie było to w czasie okupacji hitlerowskiej czy sowieckiej, a tylko w czasie okupacji ‘profesorskiej’), wygłaszałem referaty naukowe na posiedzeniach PTG, aż do bezprawnego usunięcia mnie z tego towarzystwa przez klikę towarzysza A. Ślączki (po przedstawieniu planu naprawy PTG i autentycznym, demokratycznym wybraniu mnie na delegata na Zjazd naukowy PTG). U Łukaszenki dzieje się to samo, ale jest to potępiane !!!
Do dnia dzisiejszego pozbawiony jestem warsztatu pracy naukowej, co ma miejsce w okresie powszechnej wieloetatowosci na uczelniach, nierzadko fikcyjnej, ale zagwarantowanej prawem ! ( także nową ustawą o szkolnictwie wyższym !) Jest to hańba zarówno dla środowiska akademickiego, jak i dla organów nadzorczych, oraz dla stanowiących prawo.
Mojej ogromnej biblioteki naukowej, która służyła wszystkim !, w tym do ‘psucia’ młodzieży akademickiej nie byłem w stanie zmieścić w moim małym mieszkanku 50m3 ( słownie 50 metrów sześciennych!). W cześci biblioteka została zniszczona przez nieznanych sprawców. Moje geologiczne zbiory naukowe w części wyniesione w kilku plecakach i przechowywane w maleńkiej łazience posłużyły mi do napisania kilku publikacji, część wywiozłem poza Kraków (tak jak w czasie okupacji hitlerowskiej czyniono np. z ołtarzem Wita Stwosza) w celu ich ochrony przed akademickimi ‘poszukiwaczami prawdy‘, część została w ING UJ w piwnicach, gdzie jeszcze w 1995 roku widziałem zapory grożące śmiercią - tym, którzy te zbiory będą niszczyć (ktoś moich zbiorów bronił !). Zbiory te chciałbym opracować jeszcze przed śmiercią fizyczną, która nie nastąpiła w 1987 jako, że postanowiłem 'cykuty' nie wypijać ( mimo to sprawdzano czy coś w pokoju jeszcze się rusza, czy nie !) .
O mojej konspiracyjnej i bezetatowej aktywności naukowej świadczą publikacje w latach 90-tych wykonywane głównie hobbystycznie, przy nakładach (w ostatnich latach) z kieszeni podatnika - 0 zl (słownie - zero złotych polskich). Ich spis jest dostępny publicznie na mojej stronie www.geo-jwieczorek.ans.pl gdy natomiast informacje o ludziach nauki i rezultatch ich badań często są niedostępne dla podatnika, z którego podatków (setki tysięcy, miliony złotych) są finansowane.
Działam aktywnie na rzecz normalności w nauce i edukacji jako inicjator Niezależnego Stowarzyszenia na Rzecz Nauki i Edukacji i autor wielu już tekstów publicystycznych docenianych zarówno przez profesorów z ekstraklasy światowej, jak i przez studentów, a znienawidzonych przez trzymających kurczowo władzę w nauce i edukacji.
Stworzyłem portal Niezależne Forum Akademickie (obecnie pod adresem www. nauka-edukacja.tubaza.pl) dla prezentowania niezależnych tekstów o konieczności rzeczywistych reform w nauce i szkolnictwie wyższym, o patologiach środowiska akademickiego.
Portal cieszy się dużym powodzeniem w środowisku akademickim o czym świadczy fakt, że niemal codziennie ma tyle odwiedzin co witryna oficjalnej 'reprezentacji' środowiska akademickiego – KRASP, od początku swojego istnienia !
strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8]
|