Józef Wieczorek
Niezależne refleksje po Kongresie Obywatelskim
Kongres przybliżył nam wizje Polski obywatelskiej, solidarnej, niezależnej od polityków, ale silnej aktywnością obywateli. Kongres był spotkaniem obywateli różnych pokoleń, różnych profesji, różnych regionów, obywateli na ogół zniechęconych do świata polityki, ale zaciekawionych możliwością działalności dla dobra wspólnego. Na Kongresie spotkali się znajomi dotychczas tylko z cyberprzestrzni, która staje się przestrzenią zagospodarowywaną przez działających na rzecz budowy społeczeństwa obywatelskiego. Dyskusje internetowe coraz częściej prowadzą do powstawania stowarzyszeń, fundacji, czy po prostu nieformalnych klubów obywatelskich, ale internet nie zastąpi jednak bezpośrednich spotkań, takich jakie były możliwe w czasie Kongresu Obywatelskiego. Również publikacje coraz częściej dostępne w internecie, niezwykle potrzebne dla rozpowszechniania idei, nie mogą wyprzeć słowa drukowanego, którym dzięki specjalnym wydawnictwom Kongresowym można było uzupełnić swoje biblioteczki.
Wypowiedzi na Kongresie przedstawiły nam inny obraz Polski niż ten jaki powszechnie jest znany z telewizji czy gazet . Obraz widziany przez młodą doktorantkę jest całkiem odmienny od obrazu kreślonego nam przez szanowne gremia rektorskie. Jest to obraz niepokojący, ale skłaniający do aktywności na rzecz zmieniania Polski. Trzeba zmienić obecny system przyjazny dla wyjazdów zagranicznych młodych naukowców, ale zniechęcający do powrotów. Młodziez winna jak najczęściej wyjeżdżać za granicę aby zdobyć jak najlepsze doświadczenia, ale winna mieć ochotę wracać do Polski, aby te doświadczenia wykorzystywać dla dobra wspólnego. Budowa takiej Polski zachęcającej do powrotu Polaków jest obowiązkiem obywateli pozostających jeszcze w kraju.
strony: [1] [2]
|