Badania naukowe wykazują, że rutynowa praca umysłowa nie jest warunkiem zabezpieczającym przed zmianami degeneracyjnymi układu nerwowego. Rutyna działa na umysł otępiająco. Organizując sobie nasze życie tak, aby było wygodne i pozbawione niespodzianek, pracujemy tym samym na naszą niesprawność umysłową.
Mózg potrzebuje niespodzianek. Nowa sytuacja powoduje wzrost aktywności neuronalnej w różnych obszarach mózgu oraz wydzielanie neurotrofin, które wspomagają wzrost wypustek neuronalnych oraz powstawanie nowych połączeń synaptycznych. Najprostszą droga uzyskania takiego efektu jest intensywne posługiwanie się wszystkimi zmysłami, angażowanie emocji, zmiana rodzaju pracy, zmiana pełnionych funkcji społecznych, a nawet zainteresowań.
Wnioski: 65-letni profesor może młodym imponować znajomością faktów, ale będzie kiepskim przewodnikiem po współcześnie rozwijanych technologiach oraz zdecydowanie niekompetentnym recenzentem prac na tych technologiach opartych.
Można jednak odmłodzić swoją sieć neuronalną jeśli podejmie zupełnie nową dla siebie działalność, która wymaga torowania nowych sposobów myślenia, szerokich kontaktów społecznych, intensywnego przyswajania nowych dziedzin wiedzy. Z pewnością, praca administracyjna na uczelni w charakterze dziekana czy rektora nie będzie wystarczającym stymulantem dla starzejących się neuronów. Coś innego? Proszę spojrzeć na naszych wspaniałych seniorów polityków! Zdecydowanie wygrywają z czasem!
dr n. przyr. Ewa Kostarczyk jest psychologiem klinicznym i neurofizjologiem.
strony: [1] [2]
|