Wallenstein-Pappenheimer
Co ma Wildstein do Arystotelesa?
Wallenstein, jeden z niemieckich książąt, któremu doniesiono o niegodnym postępku jego, jak powiedzielibyśmy dziś, podwładnego i przyjaciela miał powiedzieć „ja znam moich Pappenheimerów”. Zrezygnował w ten sposób z możliwości poznania ewentualnych dowodów nielojalności przyjaciół. Ucięło to dyskusję, a powiedzenie stało się synonimem zaufania do współpracowników i przyjaciół. Dzięki Wildsteinowi pytanie o zaufanie, już nie tylko do przyjaciół czy współpracowników, ale również do instytucji państwowych i autorytetów moralnych wychynęło spoza 15 letniej zasłony milczenia i dopadło nas ponownie. My jesteśmy jednak w sytuacji gorszej niż Wallenstein, bo wiemy, że jakieś dowody nieprawości naszych przyjaciół, współpracowników czy autorytetów mogą jednak istnieć, ale my prawdopodobnie nigdy nie będziemy mogli ich poznać. Być może poznają je inni i nasze zaufanie do Pappenheimerów wyinterpretują jako współuczestnictwo w ich poniżeniu. Na pewno warto byłoby znać całą prawdę. Nie poznamy jej niestety nigdy, bo szacuje się, ze ok. 40-50% akt zostało zniszczonych, a dostęp do pozostałych zarezerwowano dla bardzo wąskiej grupy osób. Arystoteles określił zdanie prawdziwe jako takie, które orzeka tak, jak rzeczywiście jest. Aby to sprawdzić trzeba nadać występującym w tym zdaniu słowom pewne znaczenie, tzn. przypisać im jakieś obiekty rzeczywistego świata i stosunki miedzy nimi. Nazywa się to interpretacją. Wszystko to jest jasne i proste tak długo, jak długo nie pyta się jak sprawdzić czy jakaś interpretacja spełnia wyrażenie. W przypadku listy Wildsteina klasa dopuszczalnych interpretacji podlega zasadniczym ograniczeniom. Chodzi wspomniane wyżej „jak”. Nie wiadomo jak skojarzyć nazwisko z osobą, bo:
1.Nie dysponujemy żadną możliwością, np. numerem PESEL, jednoznacznego ustalenia o kogo chodzi.
2.Nie dysponujemy informacją o znaczeniu numeru skojarzonego z tą osobą. Wedle telewizyjnego oświadczenia Leona Kieresa numer ten identyfikuje tylko miejsce, gdzie składowane są akta tej osoby.
strony: [1] [2] [3] [4] [5]
|